
Na ekranie przedwojennego kina
W tym roku mija 110 lat od narodzin Włodzimierza Łozińskiego, a właściwie Wołodymyra Łohazy, syna Dionizego i Marii z rodu Gromosiaków. Pewnie niektórzy z Was widzieli go na ekranie telewizora i nawet nie przyszło Wam do głowy, że to Łemko z Krynicy, którego z rodzimej Łemkowszczyzny zaniosło do wielkiego świata. Prawdopodobnie był on jedynym Łemkiem, będącym w latach 30. gwiazdą polskiego kina i teatru, mogliście zobaczyć go w znanym filmie "Znachor" z 1937 roku. O jego życiu i krótkiej karierze, przerwanej przez II Wojnę Światową, a także o rodzinie, która mocno przyczyniła się do rozwoju spraw społecznych w łemkowskim środowisku, opowiada Daniel Horoszczak.
- Odtwórz
- Dodaj na listę
- Zamknij
0:00