
Jak Marko Furman został Szołtysem
105 lat temu ujrzało światło dzienne trzytomowe opus magnum księdza Emiliana Kubeka (1857–1940), greckokatolickiego duchownego, językoznawcy, publicysty i pisarza. Bohaterom powieści "Marko Szołtys" swojego głosu użyczyli mieszkańcy wsi Snakov koło Bardejowa, gdzie ksiądz Kubek był kapłanem przez 18 lat, zanim wyjechał na emigrację do USA. W książce możemy śledzić losy Marka Furmana, jego niełatwą drogę od biedaka do zamożnego pana, a przy tym poznamy wiejskie życie i język Rusinów w okresie od lat 70. XIX wieku, aż do roku 1917. Hrycko Suchanycz zaprasza na podróż w dawne czasy, pomiędzy mieszkańców południowych stoków Karpat.
- Odtwórz
- Dodaj na listę
- Zamknij
0:00