
Po co tam poszliśmy?
Niemal 750 km ? tyle przejechała nasza redaktorka, żeby tam być. A to tylko jedna z wielu linii zakreślonych na mapie. Było ich kilkadziesiąt, różnej długości, bardziej lub mniej zawiłych, bo tyle osób przyjechało w to miejsce z różnych zakątków Polski. Po co? Aby być razem, zebrać się i zrealizować wyjątkowy projekt, którego nigdy do tej pory nie było. Mowa o Kniaziach, niewielkiej wiosce, gdzie stoi osamotniona zrujnowana cerkiewka. To ona stała się symbolem porzuconych miejsc, z którymi żegnali się nasi dziadkowie ponad 70 lat temu. A co robią dzisiaj dzieci, wnukowie i prawnukowie w tym miejscu? O tym opowiada organizatorka projektu "Stuk Stuk" Oksana Terefenko.
- Odtwórz
- Dodaj na listę
- Zamknij
0:00